niedziela, 31 sierpnia 2014

Ostatni weekend.

Hej!
Czy to możliwe? Jak to się stało.
Już jutro powrót do szarej, pracowitej rzeczywistości, powrót do szkoły, tak bardzo mi to nie na rękę, jeszcze bym chętnie poleniuchowałabym jeszcze z jakiś miesiąc, może dwa. Ostatni weekend wakacji spędziłam bardzo miło. Na wsi mojego chłopaka były przez ten weekend dożynki, więc sobote spędziliśmy na tańczeniu, powiem szczerze, że bardzo brakowało mi takiej rozrywki, poczułam się tak "spełniona". Chciałabym częściej mieć takie wieczory.
Nie zrobiłam zbytnio dużo zdjęć i szkoda, że nie zrobiłam zdjęć tym "ludkom" zrobionym. Mimo wszystko zostaną w mojej głowie na dłużej.


Zdjęcie zrobione, kiedy wracaliśmy się do domu po coś do ubrania, bo wieczorem przyznam, że robi się już coraz zimniej. Czuć jesień w powietrzu.

I taka nasza "sweet focia"

Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz